Przedstawiam dziś naszyjnik, który wykonałam na konkurs Royal-Stone "11 listopada".
Konkurs i jego temat zaciekawił mnie od początku, głowiłam się długo nad jego interpretacją.Pewnego dnia na przystanku autobusowym przy ulicy 11 listopada, zobaczyłam wieniec laurowy, który przykuł mój wzrok, jakby w odpowiedzi na to co działo się w mojej głowie i już wiedziałam jaki kształt przybierze moja praca.
Przystanek, który mnie zainspirował można znaleźć na stronie MDK.
A moja praca wykonana t technice haftu sutasz (soutache) z użyciem złotych, zielonych i czerwonych sznurków, setek drobnych koralików TOHO, kryształka Rivoli Swarovskiego i pięknego białego agatu wygląda tak:
Na szyi wygląda tak :)
(foto. Małgorzata Mańkowska)
A oto kilka zdjęć z procesu powstawania naszyjnika, szytego na cztery igły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz